Wydanie/Ausgabe 131/04.04.2024

To jeden z najpiękniejszych pałaców na Opolszczyźnie. Od lat 50. popada w ruinę, a na tapecie pojawia się z rzadka. Jego nowym właścicielem — jak podają media — jest Joachim Wiesiollek, opolski przedsiębiorca i właściciel pałacu w Żyrowie. Na rynku wydawniczym zaś ukazało się wznowienie albumu "Kopice. Historia utraconego piękna" pod redakcją Macieja Mischoka (wydawnictwo Muzeum Śląskiego w Katowicach).

 

Ruiny pałacu w Kopicach (2018 r.) - Sławomir Mielnik / PAP

  • Kompleks pałacowo-parkowy w Kopicach należał do rodziny von Schaffgotsch do lutego 1945 r. W 1958 r. został spalony, a następnie zdewastowany
  • Nakładem wydawnictwa Muzeum Śląskiego w Katowicach pojawiło się wznowienie albumu "Kopice. Historia utraconego piękna" pod redakcją Macieja Mischoka
  • W nowym wydaniu pojawiła się przedmowa hr. Hansa Ulricha Schaffgotscha. Publikacja ukazała się w 180. rocznicę urodzin hrabiny Joanny. W drugim wydaniu znalazły się też reprodukcje nowego odkrycia w Archiwum Państwowym w Opolu – aktu potwierdzenia nadania tytułu szlacheckiego Joannie
  • W lutym 2022 r. pałac nabył opolski przedsiębiorca, kończąc tym samym właścicielską tułaczkę obiektu, która trwała od lat 90.

Album to nie tylko teksty i wspomnienia o pałacu, ale przede wszystkim setki zdjęć przedstawiających to wyjątkowe założenie pałacowo-parkowe. Poznajemy je w momencie rozbudowy, która zaczęła się w drugiej połowie XIX w. – właśnie wtedy zostało ono kupione przez hrabiostwo Joannę i Hansa Ulricha Schaffgotschów.(okładka) - Muzeum Śląskie w Katowicach

Joanna, której Gustaw Morcinek poświęcił powieść "Pokład Joanny", po wielkim górnośląskim przedsiębiorcy Karolu Goduli odziedziczyła gigantyczną fortunę i stała się najbogatszą damą ówczesnej Europy. Jednak Kopice to nie tylko pałac, lecz także wspaniały 63-hektarowy ogród, który do czasów przedwojennych zachwycał swoim rozmachem. Do dziś możemy podziwiać niezliczone gatunki szlachetnego drzewostanu i ruiny rezydencji.

Pałac – choć celowo został podpalony w latach 50. i pozostawiony samemu sobie – zachwyca swym urokiem, gdy odbija się w wodach stawu. Te romantyczne ruiny przypominają historię hrabiny Joanny Schaffgotsch, zwanej śląskim kopciuszkiem.

Album "Kopice. Historia utraconego piękna" pod redakcją Macieja Mischoka (środek książki) - Muzeum Śląskie w Katowicach

Okres pomyślności Kopic zakończył się wraz z II wojną światową – Schaffgotschowie wyjechali, a opustoszałe wnętrza niszczały i przez lata były rozkradane. Do ostatecznego upadku pałacu przyczyniły się umyślnie spowodowane pożary.

Kto choć raz je zobaczy, będzie wracać w to szczególne miejsce. Pałac, choć wpisany do rejestru zabytków, jest ruiną. Wydarzeniem zapowiadającym zmianę na lepsze jest renowacja mauzoleum.

"Pałac o bajkowej urodzie"

 

Pocztówka z Kopic z lat między 1927 a 1945 r. - Biblioteka Narodowa / Polona

Pałac ten, dzieło wybitnych artystów klasy europejskiej — architektów Carla Ludecke i Carla Heindenreicha, rzeźbiarza Carla Kerna oraz królewskiego ogrodnika Wilhelma Hempla — otoczony ogromnym parkiem, uważany był w literaturze europejskiej za jedną z najbardziej frapujących kreacji architektonicznych, jakie powstały w XIX w. w Europie. Na Śląsku pałac ten wzbudzał większą fascynację niż utrzymany w podobnym stylu pałac w Mosznej, który dzisiaj odgrywa tak ważną rolę na mapie kulturalnej Śląska — mówił senator Stanisław Nicieja podczas posiedzenia Senatu w 2002 r.

 

Sama Joanna Schaffgotsch zaś jest żywą legendą. — Jako spadkobierczyni gigantycznej fortuny po jednym z największych śląskich przemysłowców, określanym mianem króla węgla i cynku, Karolu Godulli  była jego adoptowaną córką — wzniosła wiele kościołów, szkół, szpitali, sierocińców i ochronek. Była także mecenasem sztuki.

 

Pałac w Kopicach - FOT ARKADIUSZ GOLA / POLSKAPRESSE/Polska Press/East News / East News

W oświadczeniu Nicieji i Apolonii Klepacz, które skierowali do ministra kultury Waldemara Dąbrowskiego, podkreślono wyjątkowość obiektu. "Pałac o bajkowej urodzie, porównywalny do zamku w Mosznej  a więc na dzisiejsze czasy swoisty Disneyland  był znakomitym dziełem architektonicznym" — pisali.

Kompleks pałacowo-parkowy w Kopicach (gmina Grodków, woj. opolskie) pozostający w posiadaniu rodziny von Schaffgotsch do lutego 1945 r., w 1958 r. został spalony, a następnie zdewastowany. Schaffgotschowie pałac opuścili w lutym 1945 r. Zostawili za sobą wszystko... Szabrownicy mieli używanie, gdy obiekt nie był wykorzystywany jako miejsce zabaw sylwestrowych czy wszelkiego rodzaju fet.

W 1958 r. został podpalony, a z czasem zniszczono i to, co ocalało z ognia. Zmumifikowane zwłoki Joanny i Urlicha zaś rozrzucono po parku. Właścicielem w tym czasie był Okręgowy Zarząd Lasów Państwowych w Katowicach.

"Przez 14 lat w Kopicach trwała ordynarna grabież"

Sprawa własnościowa pałacu zresztą od początku lat 90. była niejasna, a jego losy właścicielskie zawiłe. W 2017 r. miała nabyć go firma Globucor Luxembourg, która zaplanowała odbudowę oraz renaturyzację zabytkowego parku. Inwestor przewidywał wydatkowanie 20 mln euro w pierwszym roku restauracji obiektu. Nic z tego jednak nie wyszło.

 

Wnętrze pałacu w Kopicach (ok. 1910 r.) - Biblioteka Narodowa / Polona

Pod koniec lutego media podały, że nowym właścicielem zrujnowanego pałacu jest Joachim Wiesiollek. Opolski przedsiębiorca z branży transportowej posiada też pałac w Żyrowej. — Fakt nowego właściciela zarówno mnie, jak i rzesze fanów, którzy interesują się losem pałacu, bardzo cieszy — powiedział Radiu Opole Janusz Skopa, opiekun pałacu i pasjonat historii lokalnej. — Jest to kolejna szansa dla pałacu w Kopicach z tą nadzieją, że faktycznie nowy właściciel będzie miał zamiar odbudować pałac. On jest naprawdę w bardzo kiepskim stanie czy fatalnym nawet stanie technicznym i ujmę to tak, że faktycznie, to jest teraz już ten ostatni czas, żeby móc coś z nim jeszcze zrobić. Póki jeszcze większość ścian stoi.

Zanim jednak do tego doszło, zaniedbania sprawiły, że z okazałego budynku zostały ruiny. W 1990 r. zabytek nabył za 5 tys. zł (kwotę rozłożono na raty na 25 lat) Adam Koc. Nowy właściciel deklarował, że "doprowadzi pałac do stanu używalności". W 2003 r. w "Nowej Trybuny Opolskiej" obiecywał, że w Kopicach powstanie hotel oraz centrum konsultingowe. Tego planu nie udało się zrealizować.

 

Wnętrze pałacu w Kopicach (ok. 1910 r.) - Biblioteka Narodowa / Polona

Przez 14 lat pod zarządem Adama Koca w zamku w Kopicach trwała ordynarna grabież. Wywieziono figury, które zdobiły elewację pałacu, rozbito piękną fontannę, wywieziono granitowe schody, zbito ze ścian bogatą sztukaterię z piaskowca, usunięto gzymsy i częściowo rozbito rzadkiej urody kamienne rzygacze odprowadzające z wież wodę deszczową. Zniszczono kamienną świątynię dumania na wyspie. Dwa lata temu nieznani sprawcy wywieźli w nieznanym kierunku świetną rzeźbę Carla Kerna, przedstawiającą postać budowniczego zamku w stroju myśliwskim z rulonem planu budowy pałacu. Wycięto drzewa w zabytkowym parku — pisali Nicieja i Klepacz. "Jest to wyjątkowy fenomen bezkarności człowieka znanego z imienia i nazwiska. W ten sposób pozbawiono Śląsk Opolski jednego z najpiękniejszych zabytków".

"Czy podjęto jakiekolwiek działania śledcze, by ustalić, kto wywiózł z zamku w Kopicach piękne rzeźby świętej Elżbiety, świętej Jadwigi, rycerza Siboto i posągu Hansa Ulricha Schaffgotscha. Kto wywiózł w niewiadomym kierunku zabytkową fontannę sprzed frontonu pałacu? Czy organa ścigania RP podjęły jakiekolwiek działania, aby wykryć sprawców tego przestępstwa?" — pytali.

Na te pytania do dzisiaj nie poznaliśmy odpowiedzi. W 2008 r. za 2 mln zł pałac odkupiła chorzowska spółka ZARMEN. I to właśnie od niej posiadłość zakupił Wiesiollek.

 

Ruiny pałacu w Kopicach (2018 r.) - Sławomir Mielnik / PAP