Bracia Polacy! Wy jesteście dobrzy. Wy jesteście piękni. Wy jesteście wspaniali. Ja jestem przerażony.
Dzisisj Otrzymałem stertę „Nowych Trybun Opolskich” Oraz innych polskich pism Od Przyjaciela. W numerze 102 (3060) pisze: „III Powstanie Sląskie (…) Dla Polaków było ono zwycięskie.” Ale ani słowa o tym, Czy było ono także zwycięskie Dla soli owej żółto-niebieskiej ziemi, Dla Slązaków… Pisze: „Z punktu widzenia historyków niemieckich Było III Powstanie Sląskie antypaństwową rebelią.” A z punktu widzenia historyków belgijskich? Hiszpańskich? Brazylijskich? Chińskich? Trybuno! Kiedy wreszcie wykrztusisz prawdę O powstaniach śląskich? Czy też Uczyni to dopiero gazeta, Która nastanie po Tobie, W czasie przyszłym, W którym Ty będziesz już tylko Przykrym wspomnieniem? W książce „Tęsknoty nasze bez granic” Pani Zofia Mossakowska pisze: ( Cytuję za Polsko – Niemieckim Leksykonem Biograficznym PIN Instytut Sląski, Opole 2001) „Maszyna przerabiania nas (…) Na Niemców szła pełną parą.” Przecież nikt tej pani nie zmuszał Tutaj zostać. To ona Podszyła się pod cudzą skórę, By móc tutaj zostać. A teraz gryzie powyższymi słowy rękę dobroczyńcy, Który dał się nabrać. Takich jak ona są w Niemczech dziesiątki tysięcy, I oni naprawdę zasługują na współczucie, Ponieważ Mają dług. Są winni Odpowiedzi na pytanie: „Dlaczego nie zostaliście tutaj jako Polacy?” Wówczas nie utracili byście Prawa do szemrania. W Dobrzeniu Wielkim Uczniowie II klasy Liceum Ogólnokształcącego, Z okazji trzeciomajowego święta, Musieli opanować na pamięć „Odzew Górnego Sląska” (Sląska nie damy!) Oraz „Rotę”. Bracia! Przecież to nie rękawiczki po łokcie Czynią z kobiety damę. To nie ratyfikacje i podpisy Czynię Europą. To zaprzestanie odurzania się „Rotą” wroku 2003 Uczyniłoby Was wolnymi. Bracie Polacy! To Wasi rodzimi prowodyrzy Uwodzą Was, skłaniają do śpiewania „Roty”, By odwrócić Waszą uwagę Od ich własnych grzechów Przeciwko Narodowi Polskiemu Oraz By móc przewodzić. To oni Kradną Wam czas i rozsądek. Bracia Polacy! Wy jesteście dobrzy. Wy jesteście piękni. Wy jesteście wspaniali. Ale nie wówczas, gdy śpiewacie „Rotę”. Ale nie wówczas, kiedy czcicie powstania śląskie. Kiedy wybielacie Was samych. Kiedy robicie z siebie męczenników. Jesteście wówczas pożałowania godnymi, Zagubionymi czcicielami złotych cielców, Współwielbicielami kłamstwa. Bracia Polacy! Przezwyciężcie ten jad, którym Was skażono! On nie płynie z „Roty” jako takiej. On płynie z jej dzisiejszej, Ją nadużywającej, interpretacji. Łatwo jest skandować: „Sląska nie damy!” Trudno jest Spojrzeć prawdzie w oczy. A owa, Niezależnie od politycznych uzasadnień, Brzmi: Sląsk Was nie chciał. Sląsk Wam dano – a Wyście go zabrali. Teraz jest Wasz. Wasz, chociaż krwawi mi serce. Ale to fakt. Faktem jest także, Iż nic jeszcze nie było Tak negatywne w skutkach Dla Sląska i niepolskich Slązaków Jak Wasze nad nim panowanie Po 1922/1945. Bracia Polacy! Nikt nie chce odbierać Wam Sląska! To nie „Szwaby” i „Tubylcy”, Jak pozwalacie sobie nazywać Niemców i Slązaków, Chcą Wam cokolwiek odebrać. To ten jad, wszczepiany Wam od lat dziesiątków Poprzez rodzime królewięta, Odbiera Wam Wasze dobro. Odbiera Wam Wasze piękno. Odbiera Wam Waszą wspaniałość. Nie pozwala dostrzec drogi Sląska do Polski. Gdybym żył w czasach Wrześni i Marii Konopnickiej, Także napisałbym „Rotę”, Ponieważ zadany został ból. Dziś piszę „List do Braci Polaków”, Ponieważ to oni zadają ból Bezrefleksyjną adoracją kłamstwa, Ale także Ponieważ wszczepiono mi odpowiedzialność Oświęcimiem. A Maria Konopnicka pisała by dziś nie „Rotę”, Lecz „List do Braci Polaków”… Wasz Alfred Bartylla-Blanke, „Szwab”, „Faszysta”, „Tubylec pier...” - inaczej: Bliźni… Postscriptum: Wybaczcie, Iż pozwoliłem sobie Mówić do Was. Po prostu Nie potrafię jeszcze milczeć W obliczu krzywdy Czynionej Zapamiętałą bezwzględnością...List do Braci Polaków.